Witamina C hamuje śmierć komórkową, wspomaga zdrowie układu odpornościowego. Dr Linus Pauling zauważył, że witamina C jest niezwykle ważnym, rozpuszczalnym w wodzie przeciwutleniaczem, który chroni białka i lipidy przed uszkodzeniami wolnych rodników, związanymi z infekcjami, intensywnymi ćwiczeniami i innymi czynnikami Kroplówka witaminowa to zestaw witamin, składników mineralnych i innych związków, które podawane są dożylnie a nie doustnie. Ma to zapewnić efektywne zwiększenie ich poziomu w organizmie. Podanie dożylne pozwala dostarczyć do krwi całą dawkę substancji, nie ma bowiem problemu z przyswajalnością związku z przewodu pokarmowego. Witamina C podawana dożylnie w formie askorbinianu sodu potrafi zdziałać cuda. Niestety, nie wolno jej podawać, ratować pacjentom życia, ponieważ izby lekars z nim pielęgniarkę, o wlew dożylny z 15 gramów witaminy C – duża dawka. Następnego dnia okazało się, że poziom witaminy C w jego krwi był nadal tak niski, że nie dało się go zmierzyć. Dr Riordan ponownie zaaplikował sobie 15g witaminy C dożylnie. Efekt był taki sam jak poprzednio. Witamina C dożylnie a nowotwory. Linus Pauling wraz z Ewanem Cameronem przeprowadzili badania na około 100 pacjentach w terminalnym stadium choroby nowotworowej. Eksperyment polegał na podawaniu chorym 10 g witaminy C dziennie. Ta grupa chorych przeżyła średnio 10 miesięcy dłużej niż pacjenci, którym witaminy C nie podawano. Wspiera układ odpornościowy, funkcjonowanie układu nerwowego, a także zmniejsza uczucie zmęczenia i znużenia. Witamina C bierze udział w produkcji kolagenu, który ma pozytywny wpływ na funkcjonowanie naczyń krwionośnych, a także skóry, dziąseł i kości. Więcej Informacji na temat. Wlewów Witaminy C. 533-505-500. [WITAMINA C DOŻYLNIE] Kochani widzieliście ten film? na temat leczenia wit C dożylnie w połączeniu z hydrokortyzonem? Jestem ciekawa Waszej opinii. Co o Takie wlewy są bardzo bezpieczne. Ogólnie sporo osób ma jednak i tak wątpliwości. Zupełnie jednak niepotrzebnie. Wszak witamina C podawana w ten sposób nie powoduje żadnych skutków ubocznych. Trzeba oczywiście stosować się do kilku zasad. Co do tego żadna z osób nie powinna mieć wątpliwości. Wszak muszą być kupione dobrej zł 105, 79*. do koszyka. do listy zakupów. Produkt homeopatyczny w postaci ampułek do wstrzykiwań. Wspiera samoleczenie (regenerację) organizmu. Dla ogólnej poprawy stanu zdrowia. Nr art.: 04312305. Pro­du­cent: Bio­lo­gi­sche He­il­mit­tel Heel GmbH. Marka: Trau­me­el. Dawkowanie witaminy k1. Witaminę K1 stosuje się doustnie (dla krwawień mniej nasilonych) oraz dożylnie (jako odtrutkę po przedawkowaniu leków p/zakrzepowych, antykoagulantów). Dawka stosowana w leczeniu zależna od jednostki chorobowej (m.in. od typu hipoprotrombinemii i jej nasilenia, wieku). Witamina K1 może działać silniej u osób CQUC. Opublikuję w tym artykule informacje z pierwszej ręki, jakie tyczą się witaminy C. Jak wiemy, najskuteczniejszą metodą podawania tej witaminy, jest podanie jej z ominięciem bariery układu pokarmowego. Czyli w formie kroplówki, dożylnie. Kłopot w tym, że od pewnego czasu lekarze mają cichy, nieoficjalny zakaz podawania tej formy witaminy C, pod rygorem ryzyka utraty prawa do wykonywania zawodu. Źródło tej informacji to osoba, która prowadziła pogadanki dla lekarzy i pielęgniarek, i która z nimi prywatnie rozmawiała. Znajoma tej osoby potrzebowała podania dożylnego witaminy C, ze względu nowotwór. Nikt nie chciał się tego podjąć, oprócz emerytowanej pielęgniarki, która nie bała się o utratę uprawnień i też potwierdziła tę informację. Sprawa ta dotyczy także wyników badań poziomu witaminy C. Nigdzie w szpitalu one nie są robione. Tych badań nie ma na liście badań dla pacjentów NFZ, i nie dostaniesz na nie skierowania od rodzinnego ani innego lekarza. Prywatnie także nie jest możliwe zrobienie tego typu badań, z prostej przyczyny. Nie sposób znaleźć laboratorium, które takie analizy przeprowadza. Leczenie dużymi dawkami witaminy C podawanej w formie dożylnych kroplówek, spowalnia wzrost raka wątroby, prostaty, jelita grubego, trzustki, złośliwego nerwiaka niedojrzałego, jak i innych typów nowotworów. Witamina C jest uznawana przez wielu za lek uniwersalny. Nie tylko pomaga leczyć nowotwory, ale pomaga również w wielu innych chorobach. Przede wszystkim ogromna jest rola tego składnika odżywczego w profilaktyce chorób serca i układu krążenia. Nie powinno nas dziwić, że coraz więcej tego typu zakazów będzie praktykowanych. Od pewnego farmaceuty wiem, że ministerstwo „zdrowia” przymierza się do wprowadzenia recept na niektóre witaminy. Obecnie jeśli chcesz kupić ważną witaminę B3 (PP), musisz mieć albo znajomości w aptece, albo receptę od lekarza. Podobnie jest z witaminą B1 w dawce 25 mg – również jest na receptę. Tak samo jak witamina E w dawce 400 mg. To najprostsze rozwiązanie by odciąć pacjenta od profilaktyki – wprowadzić witaminy na receptę i jednocześnie, po cichu nakłaniać lekarzy by nie przepisywali ich pacjentom bez wyraźnych wskazań. Spróbuj na przykład wziąć receptę na witaminę PP od swojego rodzinnego. W wielu wypadkach usłyszysz odpowiedź odmowną. Autor tekstu: Jarek Kefir Jak zauważyliście, drodzy Czytelnicy, pojawia się u mnie mnóstwo artykułów autorskich. Staram się tak redagować bloga, by zawierał jak najwięcej takich artykułów, gdyż wyszukiwarki je promują. Zasada jest jedna: im więcej artykułów autorskich na stronie, tym wyższa pozycja strony w wyszukiwarkach. I, co za tym idzie – więcej czytelników i więcej uświadomionych ludzi. Jeśli chcesz, możesz wspomóc finansowo to, co robię, przyczyniając się do zwiększenia efektywności mojego, ale też Twojego bloga, Kefir 2010 – bo Ty przecież jesteś moim Czytelnikiem 🙂 –Tutaj opisałem, jak to zrobić – link: Zobacz wpisy Cała prawda o witaminie "C" Większość z nas słyszała o witaminie C, czyli kwasie askorbinowym. Większość z nas próbowała nawet leczyć nią przeziębienie czy grypę. Jednak często słyszę informację o skutkach ubocznych jakie niesie za sobą spożywanie zbyt dużych dawek witaminy C i jak bardzo w związku z tym trzeba uważać, by nie przekroczyć profilaktycznej dawki 60 mg. Wprost nie mogę się nadziwić, skąd ludzie mają tak jednostronną wiedzę na temat szkodliwości witaminy C, a przy tym prawie nic nie wiedzą o jej zaletach dla organizmu? Nie wiedzą również o tym, iż bez niej nie będziemy zdrowi, a ona sama jest niezbędna dla naszego organizmu szczególnie podczas choroby i stosowania antybiotyków, leków antykoncepcyjnych, hormonalnych, sterydowych, przeciwbólowych i wielu innych!!! Dr F. Klenner w latach czterdziestych prowadził badania naukowe i odkrył, iż większość przypadków wirusa Ebola i z Marburga, ptasiej grypy (i jakiejkolwiek innej grypy) oraz gorączki zachodniego Nilu jak wszystkich innych ostrych zakażeń, mogą być leczone witaminą C (doustnie najlepiej z bioflawonoidami ponieważ w przyrodzie kwas askorbinowy - witamina C występuje najczęściej z biflawonoidami, które zwielokrotniają siłę witaminy C) lub zaleczone wielokrotnymi dawkami askorbinianu sodu (witamina C aplikowana dożylnie). Dzieje się tak, ponieważ wszystkie te choroby w wyniku wytwarzanych przez pasożyty toksyn powodują objawy i zabijają z powodu ogromnej ilości wolnych rodników! Zastanawia również cel wprowadzania nas w błąd i dezinformowania na temat leczniczych właściwości witamin, minerałów i przeciwutleniaczy, fałszując z uporem prawdziwy obraz witaminy C i "wkładając do jednego wora" naturalne formy witamin razem ze szkodliwymi syntetykami??? Skąd wzięło się tak błędne podejście do witaminy C? Witamina C (askorbinian) jest silnymantyoksydantem (inaczej - przeciwutleniaczem). Oczyszcza komórki z wolnych rodników, działając poprzez dostarczanie elektronów neutralizujących duże ilości wolnych rodników czyli sprawców tych ciężkich i często śmiertelnych chorób.(a zwłaszcza z bioflawonoidami). Oczywistym przykładem tego mógłby być ostry gnilec ogólnoustrojowy, objawiający się gorączką krwotoczną. Okazuje się, że zręcznie ukrywa się fakt, iż nikt nie zaleca badań na poziom witaminy C we krwi u ciężko chorych pacjentów z krwotokami, gdyż to sugerowałoby leczenie witaminą C. Podczas każdej choroby infekcyjnej, w ogromnym stopniu rośnie zapotrzebowanie na podawanie większych ilości antyoksydantów ( witamina C z bioflawonoidami, witamina E, beta caroten, cynk, selen, koenzym Q10 ). Firmy farmaceutyczne nie mają widocznie interesu, aby lekarze skutecznie leczyli tanimi suplementami witaminy C i antyoksydantami - woli się polecać często mniej skuteczne w leczeniu chemiczne leki farmakologiczne z całą gamą skutków ubocznych, które przede wszystkim tłumią objawy i nie sięgają do przyczyny chorób... Organizmy naczelnych - małpiatek, małp, ludzi nie potrafią wytwarzać witaminy C z cukrów prostych, jak to czynią niemal wszystkie pozostałe kręgowce z wyjątkiem świnek morskich. Widocznie w procesie ewolucji naszych gałęzi gatunkowych okazało się, że wątroba ma tyle innych, niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu zadań, a w pokarmach dostępnych w przyrodzie znajduje się wystarczająco dużo źródeł naturalnej witaminy C w postaci świeżych owoców i warzyw. Czy wiesz, że przeliczając na człowieka, u owczarka niemieckiego o masie ciała ok. 32 kg, dzienna produkcja wynosi ok. 25 gramów (25000 mg) witaminy C? Doktor Linus Pauling (dwukrotnie otrzymał Nagrodę Nobla) obliczył, że nasi pradawni przodkowie, myśliwi i zbieracze runa leśnego, spożywali dziennie około 600 miligramów witaminy C, karmiąc się chudym mięsem, warzywami i owocami. Ilość ta przekraczała 10-krotnie dawkę wystarczającą, by zapobiec szkorbutowi i obecnie przyjętą dawkę dziennego zapotrzebowania organizmu na witaminę C. Profesor Miladin Mirilov, jugosłowiański biochemik, specjalista w dziedzinie żywienia, ekspert Światowej Organizacji Zdrowia powiedział: "Byłbym zaskoczony, gdyby ktokolwiek zdołał udowodnić, że taka dawka witaminy C jest szkodliwa. To nie przypadek, że w uregulowaniach Unii Europejskiej podniesiono do dawki 2000mg/dziennie" Profesor medycyny z Alabamy, Emanuel Cheraskin przyjmujący 5 gram witaminy C dziennie twierdzi: "Z doświadczeń wynika, iż przyjmowanie witaminy C może dodać lat życiu i życia upływającym latom". Gyula Kulascar, biochemik, adiunkt Akademii Medycznej Pecs, odkrywca układu tzw. biernej obrony organizmu przed nowotworami, wykorzystującego również witaminę C: "To jest śmieszne! Do jakich uszkodzeń genetycznych mogłoby dojść w ciągu sześciu tygodni w skutek tak małej dawki? Na podstawie co najmniej 40 badań klinicznych mogę stwierdzić, że witamina C nie jest szkodliwa nawet w dużych dawkach". Profesor Światosław Ziemlański z Instytutu Żywności i Żywienia, jeden z najwybitniejszych w Polsce specjalistów w dziedzinie prawidłowego żywienia: "To nie jest wcale dowód, ja nadal biorę 600-miligramową dzienną dawkę witaminy C". Wiadomo, że biochemik Linus Pauling, dwukrotny laureat nagrody Nobla przyjmował ok. 18 tysięcy mg ( gram !!!) witaminy C dziennie przez ponad 30 lat. Wiemy już, że umarł w wieku 94 i to nie z powodu przedawkowania witaminy C. Zwróćmy uwagę, że pożywienie małp zawiera blisko 50 razy więcej interesującej nas substancji niż żywność człowieka (tj. blisko 3 gramy dziennie). o tym, że podawanie zwierzętom dużych ilości witaminy C jest niezbędne najlepiej wiedzą ludzie zajmujący się hodowlą małp do celów eksperymentalnych. Optymalną dawkę dla małp ustalili metodą prób i błędów. Ciekawe, że w stosunku do ludzi nie poczyniono jeszcze takich ustaleń. Jeszcze raz powtórzę: "Czy wiesz, że przeliczając na człowieka, u owczarka niemieckiego o masie ciała ok. 32 kg, dzienna produkcja wynosi ok. 25 gramów (25000 mg) witaminy C?" Badania Amerykańskiego Narodowego Instytutu Onkologicznego wykazały, że dzienna dawka 5 gram witaminy C zwiększa produkcję limfocytów w organizmie, a dawka w granicach 10 g jest jeszcze skuteczniejsza. Witamina C wykazuje zbawienny wpływ na naszych małych sojuszników - limfocyty T. W odniesieniu do układu immunologicznego witamina C wspiera funkcjonowanie gruczołów nadnerczy w okresach natężonego wysiłku, stymuluje produkcję własnego interferonu niezwykle pomocnego podczas leczenia w chorobach nowotworowych, wzmacnia działanie przeciwwirusowe, przeciwgrzybiczne i przeciwbakteryjne białych krwinek. Niedobór witaminy C powoduje spadek liczby limfocytów T, na których opiera się działanie układu immunologicznego. "(~) Wirus Ebola i z Marburga, ptasiej grypy, wirus gorączki zachodniego Nilu, polio i wszelkich ostrych chorób zakaźnych mogą być leczone albo zaleczane wielokrotnymi dawkami witaminy C" Wyniki z Marburga 3 maja 2005: Przemysł farmaceutyczny, eksperci na temat gorączki krwotocznej = 280 drastycznych przypadków śmierci, krwawienie, plucie krwią, inne swoiste objawy szkorbutu Badanie poziomu witaminy C we krwi = 0 Próbne badanie kuracji askorbinowej = 0 Wyniki z Marburga 18 maja 2005: Przemysł farmaceutyczny, eksperci na temat gorączki krwotocznej = 311 + 8 = 319 dramatycznych przypadków śmierci, krwawienie, plucie krwią, inne swoiste objawy szkorbutu Badanie poziomu witaminy C we krwi = 0 Próbne badanie kuracji askorbinowej = 0 Większość przypadków wirusa Ebola i z Marburga, ptasiej grypy, i gorączki zachodniego Nilu jak wszystkich ostrych i zakażeń mogą być leczone lub zaleczone wielokrotnymi dawkami askorbinianu sodu (witamina C aplikowana dożylnie). Dzieje się tak, ponieważ wszystkie te choroby powodują objawy i zabijają z powodu ogromnej ilości wolnych rodników. Witamina C (akorbinian) jako silny antyoksydant oczyszcza komórki z wolnych rodników, działając poprzez dostarczanie elektronów neutralizujących duże ilości wolnych rodników powodujących te choroby. Mówiąc wprost, wszystkie te informacje muszą być chowane w tajemnicy czy też są specjalnie nie rozpowszechniane przed opinią publiczną, ponieważ mogłoby się stać oczywistym dla każdej myślącej osoby, że skoro witamina C może leczyć Ebolę, Marburg, gorączkę zachodniego Nilu i ptasią grypę, to co w przypadku innych chorób zakaźnych i stanów zapalnych? A straciłby na tym przede wszystkim przemysł farmaceutyczny i ludzie z nim związani. Przemysł farmaceutyczny ściśle współpracuje z przemysłem naftowym i chemicznym. Jeżeli każdy wiedziałby jak używać dużych dawek witaminy C - askorbinianu doustnie i dożylnie, byłoby to finansową katastrofą dla przemysłu farmaceutycznego. Zasadniczym pytaniem jest, czy sekret witaminy C może być zachowany w tajemnicy teraz, kiedy Internet wykrzykuje prawdę cały czas. Telewizja, radio, magazyny, medyczne czasopisma, lekarze, farmaceuci, prawnicy, politycy, wydawcy naukowi mogą się na to zgodzić, będąc tym w ogromnym stopniu finansowo zainteresowani, ale Internet nie. Ten sekret witaminy C kosztuje tryliony dolarów i miliony istnień przez lata. A za to płacimy MY podatnicy do kieszeni PANÓW z PRZEMYSŁU FARMACEUTYCZNEGO. O LECZENIU RÓWNIEŻ GRYPY W latach 30-tych ubiegłego stulecia Frederik Klenner z uznaniem komentował lecznicze działanie witaminy C. o tym, że może zahamować rozwój chorób szczególnie wirusowych stanów zakaźnych u dzieci w przeciągu minut lub godzin od podania uderzeniowej dawki witaminy, przekonał się eksperymentując na własnej rodzinie. Jako jeden z pierwszych zauważył i opisał zjawisko spadku witaminy C we krwi osób cierpiących na choroby zakaźne. Ostrość niedoboru zależała od długości trwania choroby i nasilenia objawów. Wydawało mu się jasne, że wiele tego rodzaju przypadków jest bezpośrednim następstwem poważnego braku witaminy w C w organizmie, graniczącego z niedoborem powodującym szkorbut. Witamina C jest niezbędnym budulcem substancji międzykomórkowej, tworzącej wiązania włoskowatych naczyń krwionośnych. Łącza te mogą ulec osłabieniu, w wyniku, czego bakterie lub wirusy mogą przenikać do mózgu. Gdy stężenie witaminy C we krwi spada do poziomu 1 mg na litr, włoskowate naczynia krwionośne stają się szczególnie łamliwe. Dopiero 6 g witaminy C (najlepiej z bioflawonoidami) dziennie podawane na początku infekcji przeziębienia (dawka uderzeniowa do jedzenia) i 1 g (do jedzenia) w ciągu kolejnych dni utrzymywało fagocytozę na odpowiednim poziomie. Witamina C z bioflawonoidami powinna być zażywana w trakcie posiłków!!! Choćby dlatego, że w PRZYRODZIE występuje tylko(!!!) w tym co nazywamy naszym jedzeniem. Dygresja: Nie widziałem, ani nie słyszałem nigdy aby tabletki, kapsułki, proszki czy ampułki wyrastały na drzewach, krzewach czy na czymkolwiek innym gdziekolwiek w NATURZE. Zażywający witaminę C odczuli zauważalna ulgę i zmniejszenie nasilania objawów. Niezwykle interesujący jest też fakt, że u pacjentów rozpoczynających kurację po 6 g od razu pierwszego dnia choroby bardzo rzadko pojawiały się komplikacje w postaci wtórnych infekcji bakteryjnych. Podczas przeziębienia dr Clark (biochemik) poleca dla osób dorosłych podanie dawki uderzeniowej 6 do 10 gram witaminy C dla wspomożenia neutralizacji mykotoksyn. Zdaniem dr Clark, leukocyty nadal potrzebować będą ok. 5 godzin, aby odzyskać zdolności obronne. Chorym na infekcje wirusowe często podaje się profilaktycznie antybiotyki przeciw wtórnym infekcjom bakteryjnym, co znacznie osłabia ich własny układ obronny i również wymaga dodatkowego podania witaminy C oraz antyoksydantów. Dawka 250 mg witaminy C dziennie nie wystarcza, by podnieść stężenie witaminy C do poziomu zapewniającego właściwy przebieg fagocytozy. W 1977 roku doktor przeprowadził jedno z najdoskonalszych do tej pory badań nad leczniczymi właściwościami witaminy C. w eksperymencie uczestniczyło stu trzydziestu trzech studentów medycyny, lekarzy i pacjentów miejscowego ośrodka zdrowia, którym podawano tysiąc miligramów witaminy C (porównywalne dawki do np. dwie tabletki C PLUS trzy razy dziennie lub 2 x po 1 tabl. C 500), albo placebo. Niektórzy rozpoczęli kurację już pierwszego dnia przeziębienia, a inni drugiego, jeszcze inni trzeciego. Zażywający witaminę C odczuli zauważalną ulgę w nasileniu objawów. Niezwykle interesujące jest też fakt, ze u pacjentów rozpoczynających kurację od razu pierwszego dnia choroby bardzo rzadko pojawiały się komplikację w postaci wtórnych infekcji bakteryjnych. Inaczej, niż u pacjentów nie biorących witamin lub rozpoczynających kurację drugiego lub trzeciego dnia choroby. Wśród pacjentów rozpoczynających kurację witaminą C pierwszego dnia choroby, tylko w trzynastu procentach przypadków zanotowano wtórne infekcję bakteryjne. w grupie pacjentów rozpoczynających kurację drugiego dnia ofiarą powikłań padło dwadzieścia procent badanych, analogiczny wynik wyniósł czterdzieści siedem procent w grupie rozpoczynających kurację trzeciego dnia. Wśród chorych zażywających placebo powikłania w postaci wtórnych infekcji bakteryjnych pojawiły się w trzydziestu dziewięciu procentach przypadków. Witamina C wpływa też bezpośrednio na przeciwciała, czyli białka utworzone w białych krwinkach typu B, których zadanie polega na rozpoznawaniu i niszczeniu określonych bakterii. U zdrowych studentów, którzy otrzymywali profilaktycznie dawkę 1 grama witaminy C przez okres 75 dni stwierdzono po zakończeniu podawania witaminy C znaczny wzrost liczby przeciwciał niezbędnych do walki z bakteriami i wirusami. Badania i artykuły Witamina C niszczy komórki raka jelita grubego Naukowcy z Cornell University w Nowym Jorku oraz z kilku innych ośrodków naukowych w USA wykazali, że bardzo wysokie dawki witaminy C, takie jakie są obecne w 300 pomarańczach, zakłócają wzrost komórek raka jelita grubego z mutacjami w genie KRAS oraz genie BRAF. więcej Naukowcy: witamina C podana dożylnie pomaga niszczyć raka Podawanie dużych dawek witaminy C w formie dożylnej może w znaczący sposób przyspieszyć zabijanie komórek rakowych - wynika z opublikowanych w Stanach Zjednoczonych badań laboratoryjnych na łamach "Science Translational Medicine". więcej Epidemiologiczne dowody dotyczące witaminy C i raka Rolę witaminy C w profilaktyce antynowotworowej badano w ok. 90 badaniach epidemiologicznych. Szczególnie korzystne działanie wykazano w przypadku takich nowotworów jak: rak przełyku, jamy ustnej, żołądka i trzustki. więcej Wysokie dawki witaminy C mogą spowolnić wzrost komórek nowotworowych Zgodnie z National Cancer Institute, badania wykazały, że wysokie dawki witaminy C mogą spowolnić wzrost komórek nowotworowych gruczołu krokowego, trzustki, wątroby i raka jelita grubego. więcej Spadek ryzyka śmiertelności zależny od dawki W badaniu wpływu antyoksydacyjnych składników odżywczych na organizm chorych zaobserwowano związek między wysokim poziomem witaminy C a śmiertelnością z powodu choroby nowotworowej. więcej Farmakologiczne dawki witaminy C hamują wzrost i przerzuty w przypadku homonoopornego raka prostaty In Vivo May 2010, Pharmacological Ascorbic Acid Suppresses Syngeneic Tumor Growth and Metastases in Hormone-refractory Prostate Cancer. więcej Witamina C podawana dożylnie (w postaci askorbinianu sodu) zabija selektywnie komórki raka, ale nie uszkadza normalnych komórek (...) Te dane dostarczają podstaw do podążania śladem farmakologicznego askorbinianu (witaminy C w postaci dożylnej) jako prooksydacyjnego terapeutycznego czynnika w raku i infekcjach. więcej Antynowotworowe działanie wykazuje podawanie witaminy C dożylnie Z wniosków: W zgodzie z tym, co zostało wcześniej opublikowane, nasze wyniki in vivo wskazują, że dożylne podawanie witaminy C w postaci askorbinianu zmniejszało wzrost mysiego raka wątroby, podczas gdy doustne podawanie tej samej dawki nie przynosiło takich efektów. więcej